Nieoczekiwany sprzeciw wobec planów Tuska. Politycy KO i PSL podpisali petycję

Dodano:
Donald Tusk, premier Źródło: Wikimedia Commons
Samorządowcy protestują przeciwko rezygnacji z budowy tzw. kolejowej szprychy nr 3, która miała powstać w ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zmiany w inwestycji zapowiedział niedawno premier Donald Tusk.

Pod koniec czerwca premier Donald Tusk wraz z ministrami ogłosili decyzje dot. przyszłości Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). – Polska stanie się jednym wielkim megalopolis i to wkrótce. W ten projekt nowoczesnej komunikacji włączone zostaną wszystkie duże miasta w Polsce – zapowiedział Donald Tusk.

Inwestycja została zapowiedziana jako "trójskok", który obejmie budowę lotniska pod Baranowem i rozbudowę regionalnych portów lotniczych, inwestycję w infrastrukturę kolejową oraz zwiększenie floty PLL LOT.

Petycja samorządowców

W przypadku kolei zdecydowano się odejść od koncepcji tzw. piast i szprych na rzecz "igreka", czyli trasy łączącej Warszawę z Łodzią i rozwidlającej się dalej w kierunku Poznania i Wrocławia. Przeciwko tym planom protestują samorządowcy z województw mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Politycy chcą, aby rząd zrealizował tzw. szprychę nr 3 – trasę kolejową Giżycko – Pisz – Łomża – Ostrołęka – Warszawa – CPK. Przygotowali w tej sprawie petycję do Donalda Tuska. Podpisali się pod nią nie tylko politycy PiS, ale także radni z Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Argumentują w niej, że szybkie połączenie kolejowe nie tylko pozwoli dostać się w skróconym czasie do lotniska w Baranowie, ale także umożliwi turystom wygodne podróżowanie na Mazury. To przyczyni się do rozwoju tego regionu oraz lokalnych społeczności. Linia kolejowa mogłaby być także wykorzystywana przez wojsko w razie ewentualnego konfliktu.

– Przed nami długa droga, nie jest tak, że wystosujemy petycję i ten temat się skończy. Na pewnym etapie powinniśmy wręcz włączyć parlamentarzystów. Oddolna inicjatywa samorządowa jest wskazana, bo ten problem dotyczy nas wszystkich, ale siłę przebicia tego argumentu musimy wzmacniać, jak tylko się da – powiedział wicestarosta ostrołęcki Artur Kozłowski.

Źródło: eostroleka.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...